W dniu 17 stycznia 2025 roku, jeden z mieszkańców wybrał się na spacer leśną drogą na spacer z psem. W pewnym momencie natrafił na ślady, które go zaniepokoiły. Na topniejącym śniegu sfotografował odbite łapy, które uznał, że mogą należeć do niedźwiedzia idącego z małym niedźwiadkiem. Przezornie wycofał się z dalszego spaceru.
Ja nie chcę nikogo straszyć, ale na wszelki wypadek publikuję kilka zdjęć i mapkę miejsca, gdzie te ślady były.
Proszę o rozsądek i ostrożność. Leśnicy twierdzą, że to nie są ślady niedźwiedzia.
Poniżej zdjęcie poglądowe:

Poniżej zdjęcia odbitych łap:




Poniżej mapa wskazująca miejsce zrobienia zdjęcia
