Interwencja w sprawie chodnika z mostu

Oto pismo jakie zostało wystosowane do Pana Wójta.
Czekamy na odpowiedź.

20111217 pismo w sprawie chodnik w z mostu

Poniżej zamieszczam fragment z protokołu:

Protokół nr 8/11 posiedzenia Komisji Bezpieczeństwa Publicznego i Zatrudnieniaz dnia 23 września 2011 r.

„W ramach dyskusji radny Fryderyk Kapinos poruszył problem miasta Mielca, które jako miasto powiatowe nie ma drogi krajowej. Stwierdził, iż miasta Brzozów i Lubaczów jako mniejsze miasta nie mają także drogi krajowej, natomiast wszystkie duże miasta w Województwie Podkarpackim mają drogi krajowe tylko Mielec, który jest dużym miastem przemysłowym jej nie posiada. Dodał, iż wiadukt, który był wybudowany 30 lat temu, cztery lata temu gdy był on wiceprezydentem miasta Mielca widzieliśmy że wiadukt jest w złym stanie, odpadały duże kawały żelbetu i już wtedy była obawa, że ktoś może zginąć. Dodał, iż jeśli chodzi o bezpieczeństwo jest mu trochę przykro, gdyż ciągle mówi o moście na Woli Mieleckiej i o drodze od Mielca na Tarnów co nie przynosi efektów. Przytoczył także sytuację wypadku jaki miał miejsce na moście w Woli Mieleckiej. Wyjaśnił, iż fakt ten był spowodowany tym, że chodniki kończą się na moście, są pourywane i potem ich nie ma. Dodał, iż pisał w tej sprawie wielokrotnie interpelacje. Zwrócił się także z zaproszeniem do pani Dyrektor Marii Ragan oraz pana Dyrektora Kazimierza Surmacza oferując własny transport aby przekonali się jak to wygląda i jak w tym miejscu jest niebezpiecznie. Dodał, iż był świadkiem kilku wypadków właśnie w skutek kończącego się chodnika na moście   i zaczynającego się poobrywanego żużla. Wyjaśnił, iż most znajduje się na pograniczu miasta Mielca
i gminy Mielec dlatego ani miasto ani gmina nic nie dają”.